Jakiś stan zapalny nerwu twarzy

Ból zaczynał się od zębów trzonowych szczęki, przy czym przejście w górnej, do ucha, oka i dalej do góry. Wypiłem wszystko analginum Pentalgin które były w apteczce, ale bezskutecznie. I wtedy natknąłem się na nalewki z Echinacea. Po uruchomieniu bólu atak wylano nalewki i pół łyżeczki wlewa na dolną szczękę, a druga połowa policzek pociera się wzdłuż nerwów góry. Czyniąc to 3-4 razy dziennie. Przez trzy dni, dzięki Bogu, wszystko poszło.

Udostępnij w sieciach społecznościowych:

Podobne
© 2021 po.ungurury.ru